W sobotę 25 maja w hali Szczecińskiego Domu Sportu odbył się siatkarski Mecz Gwiazd. Już po raz 4-ty siatkarze i skoczkowie zagrali na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Bilety na mecz rozeszły się w ciągu 2 godzin. Podczas meczu odbyły się licytacje stroju reprezentacyjnego Pawła Zagumnego i koszulki z autografami zawodników Asseco Resovii Rzeszów.
O 17:00 rozpoczęła się rozgrzewka, a godzinę po niej prezentacja drużyn, podczas której zawodnicy rzucali w trybuny piłki. Jako pierwszy na parkiet wyszedł zespół „B",a następnie zaprezentowała się drużyna „A". Rozpoczął się mecz, podczas którego prowadzący – redaktor TVP - Jarosław Marendziak powiadomił wszystkich, o braku przerw technicznych i rozegraniu czterech setów.
W pierwszym secie trwała zacięta walka, natomiast w drugim atmosfera nieco się rozluźniła. W ostatnim secie, od stanu 8:7, rozpoczęła się siatkarska zabawa. Zamiast normalnej gry, zawodnicy ustawiali się na końcu boiska, jeden z nich serwował dołem, a chodziło głównie o to, by piłka nie spadła na ziemię. Zawodnik który nie odbił piłki, albo odbił na aut odpadał. Do gry włączyli się nawet sędziowie! Podczas meczu mogliśmy zobaczyć na boisku trenerów – Piotra Makowskiego i Mariusza Wiktorowicza, Daniela Plińskiego w roli fotografa, skoczków – Kamila Stocha i Dawida Kubackiego w roli sędziów liniowych. Zagrała również zobaczyć nową maskotkę Chemika Police i podopieczni hospicjum. Siatkarki zagrywały dołem, tyłem, a Daniel Pliński z .. trybun! Można było nawet zobaczyć ośmioosobowy blok. Grano również dwoma piłkami, a punkty doliczano i odliczano. Czwarty – ostatni set zagrano do 28. Oczywiście oprócz dużej dawki humoru, nie zabrakło również dobrej gry, poświęcenia i siatkówki na wysokim poziomie. Niesamowite obrony, ataki z obiegnięcia, widowiskowe bloki.
W przerwach pomiędzy setami Crazy Canons strzelali w trybuny koszulkami. Na koniec uczestnicy otrzymali pamiątkowe rysunki, wykonane przez dzieci, statuetki oraz posypało się konfetti.
Całą zabawę wygrała drużyna „B", jednak wszyscy się zgodzą, że największymi gwiazdami tego meczu były dzieci z hospicjum, na których rzecz to wszystko zostało zorganizowane i tak na prawdę to one zwyciężyły w tym meczu.
Gwiazdy A – Gwiazdy B 1:3
( 25:19, 22:25, 21:25, 26:28 )
źródło: skokinews.com